Bohaterem kolejnego odcinka serii o chip tuningu w naszym warsztacie firmowym Grand Service jest Opel Corsa D z 2011 roku, z silnikiem o pojemności 1.6 litra 150 km i turbodoładowaniem.
Jego właściciel zgłosił się do nas, ponieważ auto miało niezadowalające osiągi. Jak się okazało podczas badania komputerowego, rzeczywista moc silnika była niższa od tej, jaką samochód powinien posiadać (o 10 koni mniej). Po wymianie świec odzyskał prawidłowe parametry i przystąpiliśmy do właściwych działań – przeprogramowania sterowników komputera silnika.
Mały samochód reaguje na wszelkiego typu zmiany szybciej niż duży i ciężki. Jednak to, co uzyskaliśmy w Corsie radykalnie zmieniło dynamikę jazdy czyniąc z niej niemal auto sportowe – oczywiście w zakresie wrażeń, jakie w niej odczuwa kierowca. Trzydzieści koni mechanicznych więcej sprawia, że małe auto można porównać do sportowca pełnego energii; może on pokonać każdego przeciwnika w swojej klasie.
Standardowe zalety chip tuningu w postaci wzrostu dynamiki jazdy i jej bezpieczeństwa zostały w Corsie zmaksymalizowane do granic możliwości, czyniąc z niej właściwie zupełnie nowe auto.
Działamy na terenie całego kraju.
Zapytaj o swój warsztat.